Pan Artur Szejner jak obiecał tak zrobił, ponownie odwiedził progi naszej szkoły
"Jakość życia nie zależy od ilości oddechów
ale od ilości chwil, które zapierają dech w piersiach."
Pisarz, tancerz, były dziennikarz, pasjonat górskich wycieczek, tajemnic, instruktor narciarstwa...i człowiek wielu innych talentów pan Artur Szejner odpowiedział na zaproszenie pani Marioli Szałapskiej i pojawił się po raz kolejny w progach naszej szkoły. Gość uraczył uczniów historią swego życia oraz pasjami, które to życie ukształtowały. Począwszy od miłości do słowa pisanego, poprzez szkoły podstawową i technikum, studia polonistyczne, zamiłowania dziennikarskie, taneczne, aż po naukę narciarstwa. Pan Artur opowiadał o swych pasjach z wielkim zainteresowaniem, o tajemnicach Osówki i tajnych broniach nazistów - takich jak latające talerze, o przygodach podczas poszukiwania tematów do artykułów przy pracy w gazecie czy cudownych chwilach przy nauce tańca rock'n'roll'owego. Magia opowieści spłynęła na słuchaczy niczym ciepły wiosenny deszcz. Na koniec spotkania, jak to u pana Artura nie obyło się bez aktywności fizycznej - uczniowie starali się wykonać przysiady na jednej nodze, na szczęście udało się. Do realizowania pasji nie trzeba jak widać dużo, jedynie dobre chęci i chwila wolnego czasu. Na pożegnanie nasz gość podzielił się z nami taką oto mądrością:
"Bogaty jest nie ten co dużo ma, ale ten co ma małe potrzeby."
Dziękujemy panie Arturze i zapraszamy ponownie.